-
Wróżka
29.06.202029.06.2020Zastanawia mnie czy wiadomo kiedy po raz pierwszy po Polsku pojawiło się słowo wróżka, w odniesieniu do magicznych stworzeń z baśni i mitów, a nie do kobiet zajmujących się wróżbiarstwem? Z tego co wiem to takie znaczenie pojawiło się w XIX wieku, jednak czy wiadomo dlaczego zaczęto używać w stosunku do tych istot słowa wróżka?
-
wyraz-cytat czy wyraz cytat?11.05.201311.05.2013Jaka jest prawidłowa pisownia określenia wyraz-cytat: z łącznikiem czy rozdzielna?
-
Wyrazy modne
5.03.20245.03.2024Szanowni Państwo, zauważyłem, że w ostatnim czasie dużą popularnością cieszy się słowo słaby: coś jest słabe, słabo to widzę itd. W samym słowie nie ma nic złego, pod warunkiem że nie jest nadużywane, ale niestety wydaje mi się, że jest. Czy mają Państwo podobne odczucia?
-
zapis cyfrowy na początku zdania21.12.201221.12.2012Szanowni Państwo,
spotkałem się z wieloma opiniami, iż nie należy zaczynać zdania od cyfry. Pytanie moje więc brzmi: czy zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny możemy rozpoczynać zdania od cyfry? Na przykład: „17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”. Czy może poprawniej brzmiałoby zdanie: „Dnia 17 lipca 1875 urodził się wielki poeta”.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Czytelnik -
zaproszenie ślubne18.06.201018.06.2010Fragment treści zaproszenia ślubnego: „uroczystość zawarcia związku małżeńskiego oraz przyjęcie weselne odbędą się 24 maja 2011 roku w Pałacu w Śmiłowicach. Ceremonia zaślubin rozpocznie się o godzinie 14:00 w ogrodzie Pałacu”. Czy Pałacu pisać dużą literą? Czy aby pozbyć się jednego z przyimków w lub je oddalić, można napisać: na terenie zespołu / kompleksu pałacowo-parkowego w Śmiłowicach lub w zespole / kompleksie pałacowo-parkowym w Śmiłowicach?
-
źlutki2.09.20082.09.2008Mamy problem z formą neologizmu (?) przy tworzeniu zdrobnienia od słowa zły. Ja uważam że właściwym zdrobnieniem jest źlutki, podczas gdy zdaniem kolegi jest nim zlutki, czyli różnica polega na innej pierwszej literze. Która forma jest właściwa?
-
Żeńskie nazwy stanowisk i zawodów 13.07.201613.07.2016Nurtuje mnie kwestia odmiany nazw stanowisk przy pisaniu CV. Czy kobieta powinna pisać: praktykantka, sprzedawczyni, asystentka, specjalistka ds. …”, czy używać form męskich? Wydaje mi się, że formy żeńskie są bardziej odpowiednie – czułabym się bardzo dziwnie, pisząc o sobie w formie męskiej. Są jednak pewne stanowiska, których nazw nie daje się za bardzo odmienić (psycholożka/pedagożka szkolna?) – czy nie będzie to przejawem niekonsekwencji, jeśli w jednym CV zestawi się je obok siebie?
-
akcent w rzeczownikowych derywatach prefiksalnych27.11.200927.11.2009W nawiązaniu do odpowiedzi http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10599, która… sprowokowała następne pytania, bo przecież inaczej jest z wyrazami nietakt, niemoc, niebyt. O ile na ostatnią sylabę zaakcentowałbym milidżul, o tyle decylitr, megawat, gigabajt – na przedostatnią. A jak akcentuje się kontrapunkt, ławostół, równonoc, pseudokod? Czy akcentowanie słowa wicemer na ostatnią sylabę to jedyny wariant, czy chociaż potocznie można na -ce-?
-
chować i potknąć się27.09.200127.09.2001Mam dwa pytania:
Pierwsze dotyczy beznadziejnego, wydawałoby się, sporu, w którym pozostaję od pewnego czasu. Chodzi mianowicie o czasownik chować, a konkretnie jego formę dokonaną schować. Dla mnie naturalna odmiana tego czasownika to: ja schowam, ty schowasz, oni schowają…, co za tym idzie, prosząc kogoś o schowanie czegoś, pytam „Schowasz to?”. Tymczasem mój mąż, pochodzący z innego miasta, uparcie prosi mnie „Schowiesz?”. Mnie ta forma po prostu w głowie się nie mieści!!! Co gorsza, mam powody przypuszczać, iż mój mąż w stronach, z których pochodzi, nie jest jedyną osobą używającą tej formy. Tymczasem ja w Małopolsce z takim sformułowaniem nigdy się nie spotkałam. Czy to jakaś gwara, czy błąd? A jeśli tak, to czyj?…
Drugie pytanie dotyczy również czasownika dokonanego – chodzi mianowicie o potknąć się: czy forma potkłam się jest dopuszczalna, czy też jedynym dopuszczalnym sformułowaniem jest tu potknęłam się?
Bardzo dziękuje za rozwianie watpliwości.
Z wyrazami szacunku,
Maga
-
Coś takiego!22.06.200922.06.2009Interesuje mnie, dlaczego z zaimkami co lub coś używamy przymiotników w dopełniaczu, np. co innego, coś dziwnego, coś takiego. Bardziej naturalne wydaje się użycie mianownika, tak jak z wyrazem ktoś: ktoś inny, ktoś ważny. Skąd wzięła się taka zasada w języku polskim?
Z góry dziękuję za odpowiedź.